Witam serdecznie w Nowym Roku.
Za oknem mamy piękną zimę, cóż chcieć więcej.
Kolejna czapka dla córki od dawno w użyciu. Wzór taki sam jak tej z poprzedniego posta. Tylko pompon miał być większy. Po skończeniu pracy czapkę namoczyłam. Jedynie na pomponie widać, że włóczka pochodzi z odzysku. Czekałam długo na zrobienie zdjęć no cóż pogoda nie dopisywała. W ubiegłym tygodniu zrobiło się mroźnie i słonecznie, ale szybko robiło się ciemno. Wreszcie mogę pochwalić się kolejną czapką.
Modelka i jej pies pięknie pozowali.
Pozdrawiam serdecznie
Hahaha! No pmodeling we krwi - zarówno u Córy, jak i psa! :) Czapa prześliczna, fajny ten duży pompon!
OdpowiedzUsuńPieseczek lubi swoją panią i chętnie robi to co ona.
UsuńŚliczna czapa .
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie.
UsuńRzeczywiście, modele super:))
OdpowiedzUsuńModel i modelka wspaniale się spisali.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna czapka :-) Piękne warkocze i doskonały kolor.
OdpowiedzUsuńModelka i model fantastyczni :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Warkocze zawsze cudnie prezentują się na czapce! Psisko cudowne i jako model niezastąpione!Pozdrawiam pięknie!
OdpowiedzUsuńmuy lindo gorro! me encanto!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten model ;D
OdpowiedzUsuńOj takie czapki z pomponami kiedyś bardzo mi się podobały i chyba nawet jeszcze gdzieś znajdę w szafie u siebie taką czapkę. Na tą chwilę jestem wielkim zwolennikiem kapeluszy filcowych https://hatfactory.pl/32-kapelusze-filcowe i w sumie noszę je kiedy tylko mogę.
OdpowiedzUsuń