piątek, 4 marca 2016

Ryżowy

Najprzyjemniej jest robić na drutach. Dla mnie to relaks i czas słuchania. Super sprawa. Dwie przyjemności w tym samym czasie. Wcześniej musiałam wybierać druty czy książka. Nie potrafię też robić na drutach i czytać. Próbowałam, ale z okularami do czytania na nosie ciężko. A że relaksować się trzeba to i dużo dziergam. Swetry robione na okrągło od góry robi się szybko i nie trzeba nic zszywać. Podczas roboty na bieżąco można przymierzać. Same zalety. Najgorzej jest jak się pierwszy raz robi z włóczki której się nie zna. I co z tego, że zrobiłam próbkę i uprałam. Włóczka w takim małym kawałku dzianiny trochę się wyciągnęła. A sweter długaśny to po upraniu zrobiło się kilka centymetrów więcej. To drugie wcielenie swetra. Pierwszą wersję pokazywałam tu klik.
Miał być zupełnie inny, ale ten wymodzony na plecach z "ryżem" zupełnie mi odpowiada.
Zdjęcia robione komórką ale dobrze że są. 








 Jak na pierwszy raz  robienia ramion tym sposobem bez gotowego wzoru jestem z siebie zadowolona. Włóczka to Cashmira Fine ALIZE robiona podwójną nitką.

Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.

Pozdrawiam

22 komentarze:

  1. Rewelacyjny sweterek :-) Piękna mieszanka warkoczy i ryżu - bardzo mi się podoba :-)
    Cudowny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warkocze i przeplatanki bardzo lubię robić ale są to wzory włóczko żerne.

      Usuń
  2. Też robię swetry tylko od góry ,ale taki sposób dodawania oczek widzę pierwszy raz i bardzo mi się podoba . Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten jest robiony też od góry. Jest to najfajniejszy sposób robienia sweterków.

      Usuń
  3. Wyszedł idealnie:)
    Też muszę zacząć robić swetry od góry, mam problemy z równym łączeniem i to mnie czasem bardzo irytuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie jedyna wada tego sposobu robienia swetrów to kiedy robi się je z wełny, która po wypraniu się wyciąga.

      Usuń
  4. Świetny sweter w pięknym kolorze . Rewelacyjne te ramiona , ja jeszcze tak nie robiłam , ale szczerze podziwiam . Na pewno będzie się dobrze nosił .Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sweter sprawdza się w noszeniu a sposób tak wrabianych ramion polecam.

      Usuń
  5. Bardzo miły sweterek i świetnie leży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemny w noszeniu. Sprawuje się dzielnie. Ale włóczka po jakimś czasie potrzebuje czesania w niektórych miejscach.

      Usuń
  6. Ten panel na plecach jest cudny! Bardzo ładny sweter, ale ten ryż na plecach... mmm! Pozdrowiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że każdy następny będzie wspanialszy.

      Usuń
  7. Też robiłam ten sweter bo to "Persistence is Key" z ravelry -prawda?Nie dziwię się ,że zmieniłaś przeplatankę na ryż bo to żmudna praca,ale z nim też jest fajny.Pozdrawiam ,Małgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy to ten. Nie zapisałam sobie strony. Faktycznie miał na plecach przeplatankę. Wydała mi się pracochłonna i nie znam tego wzoru. Mnie w tym kardiganie zainteresował sposób wrabiania rękawów.

      Usuń
  8. Fantastyczny kardigan! Po mistrzowsku wykonałaś kołnierz! A rękawki nie wyglądają na pierwsze zastosowanie tej metody. Rozliczyłaś oczka idealnie. Ma się to wyczucie!!!! Szacun!!! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można robić sweter zgodnie ze wzorem a i tak może nie nadawać się do chodzenia. Ja się dopiero uczę i nauka postępuije drobnymi kroczkami.

      Usuń
  9. wygląda na ciepły sweterek, podoba mi się taki kołnierz, muszę się pokusić o zrobienie czegoś podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki kołnierz to chyba wersja jesienno - zimowa. Chyba, że ktoś lubi mieć coś blisko szyi.

      Usuń