środa, 15 lipca 2015

WDiC 31

Kolejna środa z zabawą u Maknety.
Od poprzedniej środy udało mi się wysłuchać trzech pozycji.

Na zdjęciu brakuje "Morderstwo odbędzie się..." Agathy Christie, której nie muszę nikomu polecać.

"Kaznodzieja" do druga część sagi kryminalnej C Lackberg.

Bohaterowie oczekują na narodzenie dziecka - to w życiu rodzinnym.
W życiu zawodowym kolejne morderstwa. Patrik i jego koledzy z komisariatu próbują odkryć, jaki związek może mieć morderstwo młodej kobiety, ze sprawą zaginięcia dwóch dziewczyn przed dwudziestu pięciu laty.

Uwiodła mnie swoim głosem autorka Barbara Rybałtowska swoją sagą a dokładnie pierwszą częścią "Bez pożegnania" 
Napisana ujmującym językiem saga rodzinna opowiadająca historię matki i córki w czasach burzliwych dziejów Polski XX wieku. Pomimo tragicznych zdarzeń, które są ich udziałem patrzą na świat z radością życia. Bohaterki wywiezione zostają  na Syberię. Czas wielkiej próby udaje im sie przetrwać dzięki hartowi ducha matki.
W tej książce zawarła swoje wspomnienia z dzieciństwa autorka.

A na drutach kolejny kardigan robiony od góry.
Tak u mnie ostatnio swetrowo i swetrowo. 
Ale planuję na chwilę zmienić druty na szydełko i wykonać pierwszą bransoletkę z koralików.
Koraliki są szydełko i specjalną nitkę dzisiaj kupiłam i będę działać.
Tylko czy mnie to porwie?


Dziękuję serdecznie za komentarze pod ostatnim postem.
 
Pozdrawiam serdecznie

8 komentarzy:

  1. Rybałtowską mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cierpliwie czekam aż kolejna część wróci do biblioteki.
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Ksiązki sobie dopisałam. A sweter jest w ładnym kolorze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorek bardzo ciekawy i trudno go określić.

      Usuń
  3. Koraliki potrafią wciągnąć. Wiem bo moja mama się tym zajmuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. W swetrze, a zwłaszcza w jego kolorze już się zakochałam. Czekam na koralikowy debiut.

    OdpowiedzUsuń