środa, 24 czerwca 2015

Wspólne dzierganie i czytanie 28

Kolejna środa czytelnicza z zabawą u Maknety.
Szybko mijają mi ostatnio dni. Uciekają jeden za drugim.
Od ostatniego środowego spotkania trochę swetra przybyło.

Słuchałam przez ostatni tydzień dwóch pozycji.
Pierwsza to "LEKTOR" Berharda Schlinka.
Hanna jest piękna pociągającą i znacznie starszą od piętnastoletniego Michaela, który zakochuje się w niej bez pamięci.
Chłopak zaczyna bywać u niej w domu. Szuka pretekstów do częstych odwiedzin.
Ich romans szybko przeradza się w namiętność, a częścią miłosnego rytuału staje się czytanie książek - on zostaje jej lektorem, ona dzięki niemu mniej dotkliwie odczuwa samotność.
Pewnego dnia Hanna znika bez śladu. Mija kilka lat. Michael, już student prawa, spotyka ją na sali sądowej. W trakcie  procesu poznaje mroczną przeszłość swojej ukochanej.
Stopniowo uświadamia sobie, że Hanna, niegdyś strażniczka  w obozie koncentracyjnym, ukrywa prawdę, której wstydzi się bardziej niż popełnionych zbrodni.

Lisa Gardner "NIEPEWNOŚĆ"
Małżeństwo - Justin i Libby - oraz ich córka zostają porwani z własnego domu i przewiezieni do supernowoczesnego nieczynnego więzienia zbudowanego przez firmę należącą do Justina.
Umieszczeni są razem w jednej małej celi. Do tej pory żyli w domu gdzie na każdą osobę przypadało  ponad dwieście metrów. Każdy z nich ma coś do ukrycia.
Śledztwo prowadzi Tessa była funkcjonariusz policji stanowej.
Co dalej nie wiem słucham. Jestem w połowie.

Dziękuję serdecznie za komentarze pod ostatnim postem.

Pozdrawiam

17 komentarzy:

  1. Prześliczny sweter. Podobałoby mi się w takim chodzić:)
    Lektora czytałam. Bardzo dobra lektura i świetny film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film zaczęłam kojarzyć podczas słuchania, ale oglądałam go do połowy i to w przelocie. Muszę go obejrzeć, bo końcówka książki jest bardzo ciekawa i emocjonująca.

      Usuń
  2. Tyle razy gdzies tam cos podslyszalam o tej ksiazce (i chyba rowniez filmie) Lektor, ale jak przeczytalam Twoje streszczenie, to coraz bardziej chce mi sie ja przeczytac. Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ją widziałam na jakimś blogu. A radość była jeszcze większa bo w wersji do słuchania.

      Usuń
  3. Sweterek wygląda ślicznie:) A książki brzmią intrygująco, więc zapisuję tytuły. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak zwykle robię rękawy na zmianę patrząc na kłębki na ile wystarczy włóczki. A jeszcze do zrobienia plisy.

      Usuń
  4. Sweterek prawie gotowy. Obie książki wpisuję na moją listę

    OdpowiedzUsuń
  5. Imponujące tempo! Sweter wygląda super. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Lektorem" mnie zaciekawiłaś, a sweter - chcę go.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książkę polecam. Sweter robię podglądając jeden z ulubionych. Nie mam wzoru.

      Usuń
  7. Lektor tylko filmowo mi się kojarzy, może kiedyś doń zajrzę w postaci literackiej pisanej/słuchanej :) sweterek ala `cardigan ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cardigan, brakuje jeszcze tylko plisy przy dekolcie i przodzie. A książkę polecam.

      Usuń
  8. Piękny sweter powstaje! Książki - audiobooki brzmią ciekawie :) To dobre połączenie - słuchanie książek i robienie na drutach - czegóż trzeba więcej? :)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, miło. Tylko co jest przyjemne, a co pożyteczne ?

      Usuń
  9. Wow, już wygląda pięknie....

    OdpowiedzUsuń